No i stało się ;-))) Ja, stary rockman, zabrałem się za muzykę poważną. Zainspirowała mnie wersja "Adagio" w wykonaniu Lary Fabian.
Niech ta moja improwizacja "na zadany temat", będzie symbolicznym tulipanem dla wszystkich dziewczyn, pań i kobiet które dziś obchodzą Święto Kobiet - dużo zdrowia i miłości Wam życzę!
Utwór "Adagio g-mol" to... niezły przekręt historyczny.
Zachęcam do przeczytania! Z tym utworem, przypisywanym Tomasowi Albinoniemu (nie do końca słusznie), jest co nieco niejasności co do faktycznego twórcy tego "Adagia g-moll". Otóż, "Adagio g-moll" na smyczki i organy – jeden z najsłynniejszych utworów muzyki poważnej, powszechnie kojarzony z nazwiskiem Tomasa Albinoniego, należy do MISTYFIKACJI muzycznych. W rzeczywistości, do Albinoniego w tym utworze należy jedynie partia basu. Całą nadbudowę napisał Remo Giazotto. Giazotto słynie z publikacji dzieła o nazwie "Adagio w G-moll", które, jak twierdził, rozwinęło fragment sondy trio Albinoniego, którą otrzymał od saksońskiej Biblioteki Państwowej. Według Giazotto, zawierał linię basu w druku i sześć pasków z pierwszej części skrzypcowej w manuskrypcie. Jednak fragment nigdy nie pojawił się publicznie, a dzieło zostało chronione prawem autorskim przez Giazotto.
Ten włoski muzykolog ogłosił w 1949 roku, że odnalazł nieznany wcześniej manuskrypt Tomasa Albinoniego. "Adagio g-moll" na smyczki i ograny opublikowane zostało w 1958 roku i szybko zdobyło międzynarodową sławę. Także dzięki wsparciu Herberta von Karajana, najbardziej wpływowego dyrygenta XX stulecia. A dziś, współcześni twórcy tekstów (A. North, H. Zaret), napisali je do tej, skądinąd, wspaniałej muzyki, inni dokonali po mistrzowsku aranżacji/zinstrumentalizowania i powstała cudownie brzmiąca, w wykonaniu Lary Fabian, piosenka.
Myślę, że tyle ciekawostek, związanych z ta piosenką, na dziś wystarczy. Serdecznie pozdrawiam tych, którzy zechcieli przeczytać komentarz i posłuchać mojej wersji instrumentalnej.
Nasz Polski śpiewak operowy Marek Torzewski, ma również tą kompozycję w swoim operowym repertuarze!