Wokal, syntezatory i tekst,: Bogusz Bogu Chmielewski
Gitara i instrumenty klawiszowe: Mateusz Osti Ostapiuk
Bas: Paweł Malarz Malawski
Perkusja: Piotr Synek Smentoch
Mix i mastering: Paweł Malarz Malawski Tame Peak Records
Montaż i post produkcja: Piotr Podwojski
Zdjęcia: Olek Parkinson Sobkiewicz, Piotr Synek Smentoch i Paweł Malarz Malawski
Grafika: Maria Zajączkowska
IG: instagram.com/fobia_gda
FB: facebook.com/FOBIA.gda / @fobia_band
Spotify: open.spotify.com/artist/5gLzTcTUGhL77bYuxeHXjO?si=bZ16IPFZQ7-Cz98bXMRqwQ
Tekst:
Zaskakujesz ile siły ile czasu trwasz
Nie pomaga nic, kręte korytarze ludzkich spraw!
Czy wypełnisz proroctwo i zatrzymasz czas
Może przyjdzie nam się spotkać twarzą w twarz!
Ktoś przechyla czarę chce dziś przelać naszą krew!
Myśli wzniosą się w górę oznaczając kres
Każesz kończyć, ostatecznie i zamieniasz w pył
Może przyjdzie mi zobaczyć, obym jeszcze żył
Popłoch, popłoch! Oceany krwi myśl zawodna
Popłoch, popłoch Wciąż nadzieję tli lęk pierwotny
Popłoch Popłoch
W blask zachodu słońca wszystko nagle traci sens
Myśli wzniosą się w górę oznaczając kres
Gdy wykrzyczą tłumnie, że tak miało być
W końcu wszystko spłonie, nie zostanie nic!
Popłoch, popłoch! Oceany krwi myśl zawodna
Popłoch, popłoch Wciąż nadzieję tli lęk pierwotny
Popłoch Popłoch Już najwyższy czas, czas najwyższy
Popłoch Popłoch Jakie piękno w nas amor fati
Popłoch Popłoch
Dziwnej, dziwnej natury ludzie
Idąc pustym brukiem mają głowy w chmurach
Nie wiem, nie wiem tylko dokąd,
Nie wiem bo spojrzenia mają ciągle gdzieś wysoko
Dziwnej, dziwnej natury ludzie
Idąc pustym brukiem cali są w płomieniach
Nie wiem, nadal nie wiem dokąd
Tylko ta nadzieja | czas to skończyć!