Dziwne przypadki Babu Król - nowy album "Kurosawosyny" | NEWSY
16 kwietnia miała miejsce premiera drugiego albumu Babu Król "Kurosawosyny", a płyta zaskoczyła wszystkich - nawet sam zespół! Oto co piszą:
https://www.facebook.com/BabuKrol
Album promuje utwór "Czerwień"
https://www.youtube.com/watch?v=7UoELliEqq0&feature=youtu.be
Wydawca: Seeyousoon Recordings
Dzisiaj fizyczna premiera Babu Królowych Kurosawosynów szczęście odbiera nam mowę:)
W między czasie okazało się, że płyta żyje swoim życiem i robi co jej się podoba:)
Po pierwsze fizyczna premiera miała być tydzień temu ale się wiadomka spóźniło po czym się okazało, że pierwszą płytę też wydaliśmy dokładnie 16 tego kwietnia:) ale to nic:)
Druga bardziej kuriozalna rzecz okazała się już po wytłoczeniu.
Okazało się że dzięki ludzkiemu nie wiadomo czemu...?:) na płycie znalazła się piosenka o wdzięcznym tytule "Dziad" która miała iść na następny materiał i to jeszcze tak się znalazła, że dokleiła się do pierwszej piosenki:)
Także kto nabędzie Kurosawosyny w tym nakładzie, a nie ma tego dużo bo wiadomo:) będzie miał dodatkową piosenkę:) i to nie żadna akcja promocyjna tylko znaczek z błędem, rzadki okaz:)
Takich widocznych kuriozów wokół Kurosawosynów jest więcej ale już się nie będziemy tu rozdrabniać. Na pewno sami znajdziecie.
Miłego słuchania i szczęścia życzy Babu Król:) kosmos o Was pamięta:)
Babu Królhttps://www.facebook.com/BabuKrol
Album promuje utwór "Czerwień"
https://www.youtube.com/watch?v=7UoELliEqq0&feature=youtu.be
Świat pędzi prosto w przepaść, ale Babu Król na swojej drugiej płycie zachęca, by tę przepaść przeskoczyć z uśmiechem na ustach. Bez marudzenia, bez zachowawczych gestów. To takie odzyskiwanie energii, by płynęła w sensowny sposób, zastrzyk jasnej mocy przeciwko ciemno-szarym mocom. Ta muzyka jest jak uderzenie w twarz, nie po to, by cię skrzywdzić, ale by ocucić do życia. To wspaniały paradoks i odmienna od standardowych recepta na odzyskanie spokoju ducha. Bo ten spokój odzyskuje się poprzez energetyczny, wibrujący, pulsujący i ciekawski wszystkiego niepokój. Tu słowo ma taką samą moc jak muzyka a z każdego nagranego w studio dźwięku bije siła koncertowych wykonań. Babu Król to szaleńcy, którzy mogą wyprowadzić nas na prostą.
Babu Król to wspólny projekt znanych postaci polskiej sceny alternatywnej – Bajzla i Budynia (znanych m. in. z projektów Pogodno i Bajzel), do których niedawno dołączyła Zosia Chabiera. Ten pierwszy, to człowiek orkiestra – legenda tanecznych rytmów, hipnotycznego transu i poetyki Witkacego, znany nie tylko w Polsce. Budyń to wokalista, muzyk, performer, lider zespołu Pogodno. Znany z solowych poczynań, kolaboracji z teatrem i brawurowych występów na scenie. Bąbel czyli Zosia Chabiera to skrzypaczka o wspaniałym głosie i niezwykłym talencie scenicznym.
Babu Król zadebiutował świetnie przyjętym albumem „Sted” (2012) z autorska muzyką do tekstów Edwarda Stachury i zagrał dziesiątki koncertów w całej Polsce. Wydobyli wiersze Stachury spod tony powyciąganych swetrów i ckliwych harcerskich zaśpiewów. Nagrali płytę mocną, magiczną, motoryczną. Kilometry pożerane w trakcie lat grania big-bitu zaowocowały wyczuciem rytmu poety wędrującego i piosenkami, które pokazują Stachurę jako kogoś bliskiego naszym czasom. Czasom wędrówek, migracji i poszukiwań.
Przez ostatnie dwa lata pracowali nad druga płytą, która właśnie została ukończona i lada moment ukaże sie na rynku. Do nagrania nowego materiału zaprosili Joannę Sokołowską (znaną autorkę muzyki teatralnej, śpiewaczkę i performerkę), Antoniego „Ziuta” Gralaka (wybitnego polskiego trębacza jazzowego), Dariusza Sprawkę (jednego z najlepszych puzonistów w naszym kraju) oraz Aleksandra Orłowskiego (młodego wirtuoza perkusji). W odróżnieniu od pierwszej, ascetycznej i surowej płyty, druga brzmi orkiestrowo i przestrzennie.
Wydawca: Seeyousoon Recordings