"Mocno wierzymy w to, że dawanie dobrego show jest ważne dla widza" - Psycho Visions

„Każda wizualizacja ma oddawać treść i ogólną tematykę utworów. Chcemy stworzyć obrazy i animacje na tyle uniwersalne, aby niosły przekaz same w sobie, a jednocześnie doskonale uzupełniały muzykę” – Psycho Visions to zespół, dla którego koncert, to nie tylko muzyka. Zespół stara się wzbogacać swoje występy o elementy wizualne i ma w tym kontekście szeroko zakrojone plany. Jakie?

Już nazwa Waszego zespołu oraz Wasz image wskazuje, że istotnym dla Waszego zespołu jest obraz, wizual. Skąd to się wzięło?

Z chęci wyrażenia przekazu zespołu na więcej sposobów oraz z chęci dania publice jak najlepszego widowiska. Te dwa elementy są istotą pomysłu na to, dlaczego robimy to w taki sposób, w jaki można to zobaczyć na koncertach. Wizja narodziła się na początku istnienia zespołu, a w okresie prac nad naszym albumem „Inflect” wprowadziliśmy ją w życie, kiedy dostatecznie dojrzała.

Na ile eksperymenty z image i obrazem mogą według Was urozmaicić koncert? Jaką dla Was pełnią funkcję?

Bardzo znacząco, i to jest fakt, a nie tylko nasza opinia. Wystarczy spojrzeć na koncerty jednych z największych zespołów na świecie, tak w dziedzinie ciężkiego grania, jak i wielu innych. Kompletny image, produkcja sceniczna, połączona z projekcjami obrazu. Nie wymyślamy tych elementów - w tej materii akurat czerpiemy z już sprawdzonych narzędzi do budowy własnego przekazu. Nasza muzyka jest różnorodna stylistycznie, a elementy dodatkowe świetnie ją uzupełniają. Wykorzystując ekstremalne wokale, niejednokrotnie dobrze podeprzeć się słowem pisanym na projekcji, elementem scenografii, czy też czymkolwiek innym, urozmaicającym przekaz dla widza. Dla nas to zwiększenie atrakcyjności koncertu i danie więcej rozrywki publice, a w sumie o to w tym wszystkim chodzi.

Jak w tym kontekście wyglądają Wasze sceniczne plany i ambicje?

Planujemy dodawać do koncertu coraz więcej elementów. Trwają prace nad wizualizacjami do wszystkich utworów, które będą wyświetlane w tle zespołu. Każda wizualizacja ma oddawać treść i ogólną tematykę utworów. Chcemy stworzyć obrazy i animacje na tyle uniwersalne, aby niosły przekaz same w sobie, a jednocześnie doskonale uzupełniały muzykę. To duże, ale i szalenie interesujące wyzwanie - wymaga znalezienia właściwych osób do stworzenia tych obrazów. Osób, które będą się odnajdywały w takim klimacie. Do tego dochodzą późniejsze większe wymagania techniczne pod koncert- po prostu klub musi mieć możliwość odtworzenia takiego obrazu. Docelowo oczywiście chcemy mieć całe swoje zaplecze, łącznie z własnymi ekranami i całym osprzętem, ale to ogromna komplikacja dla rozwijającego się zespołu, jakim my jesteśmy. Oprócz tego, chcemy wprowadzić na scenę dodatkowe osoby, które oddadzą treść tekstów, charakter muzyki- tancerki, może kilku aktorów. Wielką ambicją jest stworzenie grupy związanej z Psycho Visions, która realizuje się scenicznie. Stworzenie kompletnego widowiska, wykraczającego poza ramy tego, co standardowo rozumiemy jako „koncert”. To wszystko wymaga jednak czasu, wielu prób i dobierania osób, które maja podobne wizje jak my.

Czy oprócz wizualnych eksperymentujecie także z dźwiękowymi, pozamuzycznymi efektami?

Powiedzmy, że mamy dość mocno ugruntowany etos klasycznego składu rockowo/metalowego, który samodzielnie na żywo wykonuje wszystko, co grało na płycie. Obecnie nie używamy żadnych dodatkowych sampli ani efektów, zarówno na nagraniach, jak i podczas koncertów. Takie zachowywanie „organiczności” grania nam bardzo odpowiada, pozwala w pełni panować nad tym, co i jak jest przekazywane na scenie. W prosty sposób możemy modyfikować nieco utwory, zmieniać tempa, robić pauzy- reagować na bieżąco na to, co dzieje się z publiką. I słuchać siebie, a komunikacja i po prostu czerpanie przyjemności z grania to nieodzowny element zespołu. Posiadanie sampli do utworów ograniczyłoby taką możliwość, albo angażowało dodatkową osobę, na żywo kontrolującą to wszystko, co dzieje się w tle. Nie chcemy oczywiście zakładać, że nigdy i definitywnie nie skorzystamy z dodatkowych dźwięków w utworach, albo jakiegoś ambientu pomiędzy nimi. Obecnie w naturalny sposób gramy bez tego i nam to odpowiada.

Co na chwilę obecną, jeśli chodzi o koncerty, może zaoferować Psycho Visions?

Po pierwsze, zróżnicowaną muzykę, która zaskakuje i wymyka się szufladkom. To nasz priorytet, żeby nie zanudzić słuchacza. Wiemy, że nie każdemu taki rodzaj grania będzie odpowiadał, nie każdemu się spodoba. Ale dotychczasowe koncerty pokazują, że wzbudzamy raczej konkretne typy emocji - albo się podoba, albo wręcz przeciwnie. Na nasze szczęście, nie wpadamy do worka z kapelami, które niby się podobają, są w pełni poprawne, ale jak tylko skończą swój koncert, nic z niego nie zostaje, żadne wrażenia ani emocje. Szczęśliwie nie trafiamy w gusta wszystkich - czyli odmienny styl przynosi efekty, wywiera wrażenie. Dodatkowo, oferujemy koncert, który został przemyślany, stworzony z myślą o tym, żeby dać widzom kompletny, sceniczny świat. Image, elementy scenografii - to wszystko ma tworzyć całościowy obraz, spójny i właściwy temu, co  chcemy pokazać. Mamy reżyserię światła, którą można dopasować do zdecydowanej większości klubów - obecnie nie możemy oczywiście pozwolić sobie na bardzo rozbudowany rider światła i jesteśmy tego w pełni świadomi, ale mamy przygotowane wytyczne pod każdą kompozycję, aby światłem i kolorami dodatkowo podbudować klimat utworu. Mocno wierzymy w to, że dawanie dobrego show jest ważne dla widza, i w tym kierunku wykorzystujemy wszystkie możliwości, jakie mamy.

Zapewne na koncertach promujecie obecnie materiał z najnowszej płyty „Inflect”. Jak się sprawdza?

Tak, większość koncertowego setu stanowią utwory z „Inflect”. Obecnie można też usłyszeć na koncertach dwie kompozycje z następnego albumu- jego część jest już gotowa. Naszym zdaniem, materiał sprawdza się bardzo dobrze. Już niejednokrotnie widzieliśmy, jak ludzie bawią się do tego grania. Nawet mimo tego, że to nie jest granie typowo do „skakania”, to jednak melodia, harmonia i zmiany rytmu dają pożądany efekt. Oprócz tego, że ludzie się do tego bawią, nas cieszy w równej mierze to, że po prostu tej muzyki słuchają. Że potrafi ich zaciekawić, są skupieni na tym, co dzieje się na scenie. To chyba najważniejsze, że to granie zaciekawia, zaskakuje. Takie mamy założenie, w tym najlepiej się realizujemy i taką drogą chcemy dalej podążać.

Czy jest jakiś utwór lub utwory, które podczas gigów cieszą się najlepszą reakcją wśród publiczności?

Chyba nie. Nie zauważyliśmy przynajmniej takowego. Zdarzało nam się już - i to niesamowicie cieszy - że kiedy wracaliśmy do danego miasta z kolejnym koncertem, ludzie podchodzili i pytali czy zagramy konkretny utwór. Jeżeli chodzi o spontaniczne reakcje nowej publiki, wszystko chyba zależy od tego, kto akurat na publice jest. Przy cięższych kompozycjach widać, że niektórym głowa chodzi do rytmu, przy bardziej melodyjnych inni zaczynają tańczyć i się bawić. Wszystko zależy od gustu, a mamy chyba coś dla każdego. Drugą kwestią jest to, że cały czas budujemy znajomość naszego grania, nie ma co twierdzić inaczej. Dopiero docieramy do ludzi, więc widzowie poznają nasze piosenki i nasz styl. Z tego powodu, po prostu nie ma jeszcze utworu, na który „wszyscy czekają i wszyscy znają” na koncercie. Dojdziemy do tego punktu.

Jak wyglądają koncertowe plany Psycho Visions? Gdzie będziecie grali w najbliższym czasie?

Najbliższe koncerty to 15 marca i Nowy Sącz, 16 marca w Ostrowcu Świętokrzyskim. 5 kwietnia to dla nas wizyta w Krakowie, natomiast 29 czerwca gramy dla naszej rzeszowskiej publiki. Pracujemy nad kolejnymi datami, aby móc docierać w nowe miejsca i do nowych osób.

Jak najszybciej mogą skontaktować sięz Wami organizatorzy zainteresowani występem Psycho Visions u siebie?

Do wyboru są trzy drogi- mailowa, pod adresem info@psycho-visions.com, telefoniczna pod numerem +48 697 727 666 oraz poprzez nasze social media- czy to Facebook, czy Instagram. Telefon działa całą dobę, odpowiedź na maila czy też wiadomość na social media to kwestia najwyżej paru godzin- wszystko jest sprawdzane każdego dnia. Jeżeli chodzi o kontakt, bardzo dużą wagę przykładamy do tego, żeby był treściwy i szybki. To zaoszczędza czas wszystkim zainteresowanym.

Dziękujey za rozmowę i pozdrawiamy. 

Również dziękujemy. I zapraszamy na koncerty.