Jedna ręka nie klaszcze - czyli skandal w zagranicznym programie typu "Talent Show"! Jury było pijane i pod wpływem narkotyków! Podczas castingu polskiego zespołu Koniec Świata, jury w jednym ze wschodnich krajów było pijane oraz spożywało alkohol podczas wstępu Polaków. W kolejnym zaś kraju jury paliło marihuanę śmiejąc się przy tym z polskiego zespołu do rozpuku. Muzycy są oburzeni - to haniebne krzyczał basista Marek M. wysiadając na warszawskim Okęciu. Jeszcze dziś kierujemy sprawę do Trybunału Międzynarodowego oraz Komisji Weneckiej, a jutro rano jedziemy do prezesa naszego zespołu Ryszarda Ochódzkiego.
Fragmenty z tych nieszczęśliwych castingów znalazły się w drugim teledysku promującym najnowszą płytę zespołu "God shave the Queen", która została wydana 15.stycznia 2016 nakładem Lou&Rocked Boys.
"God Shave the Queen" to siódmy studyjny album katowickiej grupy Koniec Świata. Na krążku znalazło się 12 nowych kompozycji, które wręcz urywają wszystkie możliwe zawory bezpieczeństwa oraz burzą wszystko, co jeszcze nie zostało wyburzone. Trąby wraz z sekcją dętą kruszą mury parlamentarnych zamków, a rock’n’rollowe gitary warczą niczym wygłodniałe psy na swoich oligarchicznych panów. Sekcja rytmiczna pulsuje niby czysta, błękitna krew w ciele księżniczki Carmen, a harmoszka jak katarynka gra na rogu Marszałkowskiej podczas obchodów Święta Niepodległości. Tekstowo jest jak zawsze w „końcoświatowym” kajeciku czyli po polsku, politycznie, społecznie, piracko, po szyję utopione w balangowej miłości, którą to sprayem na murze wytatuował sam Banksy. Ta płyta otwiera drzwi do sypialni niejednej królowej!