Wywiad: Prosecutor.

1. Na początek banalne pytanie. Skąd nazwa zespołu?

Zespól musi mieć nazwę więc na początku nazwa miała być dwuczłonowa ale stwierdziliśmy że to jest jednak za długie więc było kilka propozycji jednowyrazowych ,padło na PROSECUTOR i tak już zostało.Jeśli chodzi o samą nazwę „Oskarżyciel" (wolimy tą niż niż prokurator) to bardziej oddaje to jak chcieliśmy powiązać nazwę z naszymi pierwszymi tekstami. Zacytuję tylko fragment tekstu z naszego tytułowego utworu: "Bo my oskarżać i niszczyć z zimną krwią będziemy winnych, za bieg w otchłań tego świata, pierdolonego"

2. Jak zwalczacie stres albo czy w ogóle macie stres przed występem?

Stresu raczej nie ma. Oczywiście każdy koncert jest inny i może zawsze lekka trema występuje, ale my bardziej zwracamy uwagę na to jak koncert jest przygotowany od strony technicznej. Jeśli sprzęt nie zawodzi a akustyk wie po co przyszedł to wtedy gra nam się na luzie i możemy skupić się na samym występie do którego staramy przygotować się jak najlepiej.

3. Jak zaczęła się wasza kariera zawodowa?
Pierwszy koncert zagraliśmy w 1989r .Nasza muzyka przypadła ludziom do gustu, graliśmy coraz więcej koncertów i potem już jakoś poszło ale myślę, że takim przełomowym momentem był nasz występ w Jarocinie 1992r i zaraz potem wydanie płyty „Krew Czarnej Ziemi".

4. Czym zajmujecie się oprócz muzyki?

No cóż, z grania jeszcze się nie utrzymujemy więc: ja pracuję jako magazynier, Pepko jest budowlańcem, Dziadu pracuje w dużej firmie produkującej samochody a Forrest dla tej firmy pisze oprogramowania(haha).

5. Kto stworzył zespół?

Prosecutor powstał w 1988r z inicjatywy mojej oraz Dziada i Cliffa ( naszego pierwszego basisty).Każdy z nas grał w jakimś tam zespole ale jakoś nikomu nic sie nie "kleiło" więc kiedy dość przypadkowo spotkaliśmy się w trójkę postanowiliśmy połaczyć nasze siły i stworzyć zespół w którym będziemy grać naszą kochaną muzykę jaką był i jest nadal Thrash Metal.Na końcu dołączył Pepko.

6. Jakie macie najlepsze wspomnienia koncertowe ?

Koncertów było dużo i tak naprawdę o każdym trzeba by było coś opowiedzieć. Wszystkie utkwiły w pamięci i wszystkie zasługują by je wspominać, zespoły z którymi występowaliśmy, ludzie którzy na nich byli. Długo by trzeba opowiadać.

7. Skąd czerpiecie inspiracje przy pisaniu piosenek?

Autorem naszych tekstów jest Igl Marek nasz przyjaciel który mieszka w Niemczech. Współpracujemy z nim od początku powstania PROSECUTOR'a. Po prostu myślimy tak samo a on to ubiera w słowa. Czasem robimy tylko jakieś drobne poprawki by brzmiało to wszystko spójnie. Jeśli chodzi o same teksty, no cóż życie – to one daje nam podstawę do wyrażania naszych myśli więc tematy zawsze się znajdą. Jeśli chodzi o muzykę to tworzymy ja wspólnie. Każdy ma jakiś pomysł i potem coś się z tego rodzi. A pomysły? Thrash Metal jest naszym życiem, wiemy co mamy robić, to przychodzi samo.

8. Jakie macie plany na przyszłość?

W tym roku na pewno chcemy zgrać jak najwięcej koncertów i promować naszą najnowszą płytę „Sól Życia" Gdzie zagramy możecie dowiedzieć się z naszej strony www oraz FB , no i myślę że z Szarpidrut.pl. Lista jeszcze nie jest zamknięta więc na pewno pojawią się na niej nowe miejsca w których zagramy. Poza tym powoli będziemy się brać za tworzenie nowych utworów tak by w 2021 roku wydać kolejną płytę ale to na razie plany zobaczymy jak się wszystko potoczy.

Wywiadu dla Szarpidrut
udzielił Ryszard „Harry" Gilge.

Kasia Wasik