"To liczba ile razy trzeba przesłuchać" Wywiad z zespołem [4672] | NEWSY

"To liczba ile razy trzeba przesłuchać" Wywiad z zespołem [4672]

 Skąd pomysł na nazwę "[4672]"? 

To liczba ile razy trzeba przesłuchać [aether] żeby w końcu zrozumieć o co nam tak naprawdę chodziło (śmiech)

Jakie jest Wasze największe marzenie muzyczne? 

Nie wiem czy jestem w stanie odpowiedzieć Ci na to pytanie, muzyki nie rozpatrujemy w kategorii: marzenia i celu do jakiego pragniemy dążyć. Dla mnie osobiście to raczej niekończąca się podróż po spektrosferze, bez celu, bez pragnień czy spin, czyste doświadczanie. Wspólnie też to tak traktujemy, a czas napewno pokaże co z tym będzie się działo.

Kogo chcielibyście zaprosić do nagrania kawałka? 

Elwisa gdyby żył i napewno Rodowicz (śmiech). A tak na poważnie, zazwyczaj udaje nam się zapraszać ludzi na których nam zależy, na chwilę obecją Ci na których nam zależy już o tym wiedzą. Aczkolwiek zawsze jestesmy otwarci na współpracę, więc jeśli grasz i podoba Ci się to co znajduje się pod szyldem cyferek, powinieneś się odezwać, dać nam znać. Zwłaszcza jeśli jesteś bębniarzem (śmiech). 

Co robicie poza graniem? 

To każdego indywidualna sprawa, jak to się mówi, robimy co musimy, aby utrzymać swoje głowy ponad wodą (śmiech). 

Nad czym obecnie pracujecie?

Obecnie pare małych projektów i nowy materiał zaczął się kształtować, Piotr pisze teksty, Przemek wkręcił się w nową makietę do następnego poklatkowego klipu, ja się skupiam na dźwiękach.

Czy planujecie w przyszłości zmienić styl granej przez was muzyki?

[4672] to nieustająca ewolucja, sądzę że to nieuniknione, nie zrozum mnie źle, nie zaczniemy grać nagle czegoś diametralnie różnego, ale nie trzymaj mnie za słowo, napewno zmiany jeśli się takowe pojawią i będą wnosiły coś do całości to zostaną poddane testom. 

Jak się poznaliście i jak wyglądały Wasze początki w zespole? Czy możecie opowiedzieć coś o sobie czytelnikom i fanom? 

Z Przemkiem poznaliśmy się przez przypadek, mimo iż dorastaliśmy w jednym mieście nasze drogi nigdy się nie skrzyżowały. Znaliśmy się jedynie ze słyszenia. Przełomowym momentem było wydanie [452Hz]. Z Piotrem, natomiast poznaliśmy się dopiero podczas pracy nad [aether], wcześniej byłem jego wielkim fanem i tylko spoglądałem w kierunku jego twórczości i czekałem na odpowiedni moment, aby zaprosić go do cyferek. 

Kto z was jest głównym motorem napędowym zespołu?

Wibrujący wszechświat (śmiech) Ten statek nie ma kapitana, to ta nieodparta chęć tworzenia muzyki raczej nas napędza, to przysłowiowe przekleństwo i banicja muzyczna za razem (śmiech).

Skąd czerpiecie inspiracje muzyczne?

Z codzienności, i w sumie z każdego przejawu twórczości rezonującej w okół nas. Ja widzę to jako "zadanie do wykonania", mam taką teorię, że każdy z nas rodzi się ze ściśle określonym zadaniem do wykonania, a celem jest jedynie zrozumienie dlaczego ma to zrobić. Cała reszta to jedynie droga zmierzająca do odkrywania siebie.

Gdzie was usłyszą wasi fani w najbliższych miesiącach?

jeśli takowych posiadamy to oni wiedzą, że napewno nie na żywo (śmiech)

Czego wam życzyć?

zdrowia? (śmiech)

Ostatnie słowo należy do Was! 

Serdecznie dziękujemy za poświęcony nam czas i z góry przepraszamy za zmarnowanie Waszego jesli cyferki Wam nie podeszły (śmiech). pozdrawiamy!

Zgłoś nieodpowiednie treści



PARTNERZY


LOGOWANIE

Zamknij

REJESTRACJA

Zamknij
lub

Masz już konto w Szarpidrut.pl?

Zaloguj się w Szarpidrut.pl

ODZYSKIWANIE HASŁA

Zamknij
Odbierz pocztę e-mail! Wysłaliśmy tam wiadomość! Nie ma? Sprawdź folder SPAM
Nie mamy takiego adresu w bazie!

Podaj adres e-mail, którym logujesz się do serwisu - wyślemy tam link do wygenerowania nowego hasła